AnIoŁ
Komentarze: 5
Przyszedł do mnie Anioł,usiadł obok ze smutną miną,łzami w oczach,zapytałam czy coś się stało,odpowiedział załamanym i cichym głosem,ze stracił wiarę w latanie,spadł z Nieba,połamał skrzydła ... że boi się latać ... boi się znów wznieść w górę,ponad chmury,lecz chciałby znów dotknąć gwiazd ... dotknęłam jego ręki,pogłaskałam po twarzy,spojrzałam w oczy i powiedziałam,ze spokojnym głosem "Zajmę się Tobą..." teraz gdy wieczorami patrzę w Niebo na gwiazdy,widze jedną,która do mnie mruga ... to on dotyka je dla mnie ...
Dodaj komentarz